Przez tydzień budynek nowej szkoły drżał w posadach od rozbieganych i rozbawionych uczniów klas I – III Szkoły Podstawowej. Dzieci cieszyły się dużymi przestrzeniami do spędzania przerw i dużym towarzystwem starszych koleżanek i kolegów.  A wszystko za sprawą awarii starego pieca w czerwonej szkole. Piec już wcześniej sprawiał czasem niemiłe niespodzianki, jednak tym razem okazało się, że awaria jest poważna, a  naprawa ze względu na koszty niecelowa.

    Już następnego dnia został zamówiony nowy piec. Tak duże piece robione są tylko na zamówienie, stąd przez niemal tydzień trzeba było czekać na jego wykonanie. Dodatkowym utrudnieniem była konieczność demontażu części bruku, rozkopanie wejścia do piwnicy i powiększenie otworu drzwiowego. by tak duży piec zmieścił się.

    Po symulacji wykonanej dzięki uprzejmości gminy zrezygnowano z pieca olejowego na rzecz pieca na eko-groszek. Jego eksploatacja jest stanowczo tańsza. Gdy dwanaście lat temu zakupiono piec na olej, litr oleju kosztował niecałe 1,20 zł, dziś sięga 4 zł.
    Dziękujemy naszemu wójtowi Stanisławowi Waligórze  za doradztwo i za przekazanie dodatkowych środków dla szkoły, a firmom Edmunda Gądy  i Karola Mikołajczaka za sprawne przeprowadzenie prac.